Kazimierz Górski w ciężkim stanie

sircleveland

Stan zdrowia Kazimierza Górskiego jest bardzo ciężki. Rak, z którym "Trener Tysiąclecia" walczy od lat i który wydawał się już pokonany, znów zaatakował z całą siłą.

Prognozy lekarzy ze szpitala MSW przy ul. Wołoskiej, gdzie leży 85-letni pacjent, nie są optymistyczne. Jego syn Dariusz próbuje zachować odwagę i nadzieję: "Tato przeżył już kilka kryzysów. Jest źle, ale jego stan udało się lekarzom ustabilizować. Pozostaje mi wierzyć, że i tym razem ojciec znajdzie rezerwy żywotności, które w nim zawsze tkwiły" - stwierdził cytowany przez "Super Express".

Świat piłkarski jest przygnębiony Niezmiernie poruszeni są piłkarze wielkiego trenera.

"Chciałbym być optymistą, ale... Przeżywam to tak, jak ostatnie chwile papieża. Odchodzi ktoś bardzo bliski" - powiedział Jan Tomaszewski.

"Jeżeli została nadzieja, to jest bardzo nikła. On cierpi, jest na środkach przeciwbólowych, ale to nie do końca pomaga. Chodzę do szpitala po trzy razy dziennie. Tak mi żal..." - opowiada wyraźnie wzruszony Lesław Ćmikiewicz.

"Pan Kazimierz był dla nas kimś znacznie więcej niż trenerem. Niejeden z nas właśnie dzięki niemu pokierował swoim życiem we właściwym kierunku i wyszedł na ludzi. To był nasz ojciec" - dodał Grzegorz Lato.

----------------------------------------------------------------------------------

Niech Pan szybko wraca do zdrowia Panie Kazimierzu Exclamation